Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Śród takich pól(...) Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany; Świeciły się z daleka pobielane ściany, Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni Topoli(...) Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi(...) A.Mickiewicz

wpisy na blogu

Prostowanie kątów i zabawy w kolorowanki [20101111

Blog:  msz-n
Data dodania: 2010-11-15
wyślij wiadomość

W ramach prostowania kątów na parterze w ruch poszły narożniki przy oknach.
Systematycznie zbliżamy się do końca. Dzisiaj zrobione zostały:
Sypialnia gościnna x 2 okna:
mojabudowa.pl - blog budowlany

TV-zornia x 2:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Gabinet x 1:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Gdy przeschnie pierwszy gips, trzeba je będzie jeszcze raz pociągnąć, potem wyszlifować i będą gotowe do malowania ;-)

Maźnęłam farbą ścianę w kuchni, która wcześniej czekała na skończenie narożników przy oknie:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Niniejszym kuchnia jest skończona:-D hahaha... Dużo tego było do malowania: 1 sufit i 1 ściana z oknem... W każdym razie kuchnia jest 3-cim w całości pomalowanym pomieszczeniem.

Po kuchni przyszedł czas na sąsiednią jadalnię (to ta z lewej strony). Salon w tej części w większości został wyszlifowany, więc kawałek przy kuchni nadaje się już do mazania. Ja mazałam ścianę, Włodi mazał sufit... Musiało mnie dopaść przeziębienie, żebym sama wałek oddała:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Efekty malowania na parterze:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Z prawej strony salonu (na 1-szym planie u góry, między belkami) został sufit, który trzeba najpierw wyszlifować do końca. Z lewej strony zostało: 1/2 sufitu i cała ściana południowa... bo nie skończyliśmy szpachlowania i szlifowania w kącie za oknem tarasowym...
Przyjdzie na to czas, przyjdzie czas, przyjdzie czas...

Tym optymistycznym akcentem skończyła się nasza świąteczna eskapada. Zamiast na świątecznej manifestacji, przypadło nam spędzić dniówkę na machaniu łapkami...:-)

3Komentarze
Data dodania: 2010-11-15 12:33:32
Fajnie patrzec na to, jak się u Was dużo dzieje - i tak sobie pomyślałam, że macie chyba sporo więcej roboty w związku z tym, ze dom jest z bala, prawda? Podziwiam i gorąco kibicuję!
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-11-15 12:33:38
:)) myślę, że to był bardzo udany długi weekend;))
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-11-15 13:41:29
widze ze kolejni przez ten swiateczny czas nie próżnowali ... kawał kolejnej roboty:)
odpowiedz

Przepis na kremówki [20101106]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2010-11-13
wyślij wiadomość

Uwaga, Panie kucharki i Panowie kuchciki. Dzisiaj "zapodajemy" przepis na kremówki.
Przepis na ciasto weźmiemy z netu, a gwoździem programu będzie nasz kremik!
Potrzebna nam będzie ekstra maszynka (szpryca) do kremu:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Jeśli się szykujecie na Święta - lepiej ją schowacie głęboko, żeby nikt "w potrzebie" (jak ja) jej nie znalazł...

Taką maszynkę zapełniamy... hmmm...  kremem? Cóż... ja (= wywrotowiec) napełniłam Cekolem...:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Później już szło z górki... najpierw poździerałam akryl ze wszystkich narożników. Dlaczego? Bo jedyne, co widziałam po wejściu do pomalowanego pokoju, to były odcinające się, ciemne narożniki... I to pomimo faktu, że akryl pod jasną farbą był w kolorze białym... Cóż - ja widziałam i mnie trafiało... poświęciłam więc dniówkę na ścinanie / wyrywanie / obcinanie / czyli częściowe dewastowanie wcześniejszej pracy... Trudno - albo będzie zrobione jak trzeba, albo będzie mnie trafiać ciemny szlaczek...
Opcja 1 wygrała!

Teraz spójrzmy, do czego mi była ta szpryca:
mojabudowa.pl - blog budowlany

"Kremik" szedł w narożniki. I trzeba go było wygładzić paluchem:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Czyli prawie tak samo, jak akryl... Prawie - a jednak robi różnicę... ale o tym już w następnym odcinku ;-)

8Komentarze
draumar  
Data dodania: 2010-11-13 21:32:29
Świetny sposób!:)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-11-13 22:02:21
Monia!! Ty to jestes kuchara!! Pierwsza klasa!! Ciacho jak sie patrzy!! :) hahaha ale sie uśmiałam:))
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-13 22:13:13
Palce lizac! Kremówki prosto z sufitu, he he he!
odpowiedz
tereska  
Data dodania: 2010-11-13 23:27:32
:)))
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2010-11-14 18:03:27
hahahaha! kremówki rewelacyjne! grunt to pomysłowość :)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-11-15 08:19:07
hehehe;) przykro mi, ale takiego kremu to bym do ust nie wzięła;)
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-11-15 09:19:03
Re: re...
Każdy sposób dobry, jeśli działa;-) A gdy ktoś jest leniem, to kombinuje, jak sobie życie ułatwić... Bączki: ja też go nie spróbowałam... nawet palce nie zostały oblizane z kremu :-)
odpowiedz
Data dodania: 2011-11-16 09:38:18
re
Dzięki za szczegółowy opis :) Pomysłowy Dobromir - pamiętacie tą bajkę? Zaraz mi się przypomniała jak zobaczyłam tą szprycę. Super
odpowiedz

Goście... goście... i mamy wojnę [20101104-11]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2010-11-11
wyślij wiadomość

Goście? Takich gości nikomu nie życzę... Ci goście, mało, że niezapowiedzeni, to jeszcze pompę nam zżarli!
Od tygodnia nie grzejemy :-( Dlaczego?
Objawy: wióry z pianki pod pompą i w środku:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Poza tym jakieś chrum-chrum słychać, a na górze, na samym środku baniaka wewnątrz PC siedziało coś takiego (z prawej - ledwie widać, bo fota z telefonu i ciężko było go wsadzić do środka):
mojabudowa.pl - blog budowlany

Po bliższym przyjrzeniu ukazał się obraz zniszczeń: masakrycznie pogryziona pianka ocieplająca zbiornik - to stąd były te szare wióry dookoła... Poza tym kabel sterujący wygląda tak:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Dranie - na szczęście - go nie przegryzły, ale tak poobżerały izolację, że trzeba było odciąć spory kawał w miejscu największych zniszczeń i wzmienić na nowy :-(
Pompę trzeba było zupełnie wyłączyć :-(

Tak więc mamy wojnę z gryzoniami!
W ruch poszły: 2 paczki trutki, 4 łapki, a od wczoraj 2 elektroniczne odstraszacze.
"Jedzenie" chyba im smakowało:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Łapki też są ok. Stan do dzisiaj - 10szt w łapkach i zjedzona ponad 1 paczka trutki. Dzisiaj złapała się tylko 1szt. Już ich nie słychać...
"Świnki" wlazły albo przez otwarte drzwi tarasowe, albo przez kanalizę, bo jakiś czas temu "czopek" z rury wyleciał...
Paskudztwa łaziły jedynym stelażem na parterze, gdzie była wełna w ścianie i między kilkoma przylegającymi do niego belkami stropowymi... Pech chciał, że ta ściana to tył PC :-(
Nie było wyjścia. Woleliśmy zdemontować częściowo ścianę, żeby sprawdzić, czy nie założyły w środku gniazda:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Ufff... nie założyły... za to my zakleiliśmy na wszelki wypadek podejście pionów:mojabudowa.pl - blog budowlany

Podobnie zrobiliśmy ze wszystkimi miejscami, gdzie wylewka na podłogówce popękała, bo za mało wylali... Na szczęście było tego tylko kilka miejsc przy 2 ścianach:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Teraz mamy nadzieję, że myszy się już wytruły / złapały / a nowe nie przyjdą...

17Komentarze
Data dodania: 2010-11-11 22:05:47
o nie co za plaga, az ciarki przechodzą, zeby tylko to były wszystkie, wcale nia zazdroszczę takich gości
odpowiedz
agimac  
Data dodania: 2010-11-11 22:13:41
Ojej!!! Szczerze współczuję :) wiem co to znaczy mieć myszy w domu... Życzę powodzenia i cierpliwości w walce z tymi ...niechcianymi gośćmi
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-11 22:14:20
To łobuzy! Nasze garażowe już się pułapek nie boją! Nauczyły się ściągać z nich żarełko tak, żeby nic im się nie stało.
odpowiedz
draumar  
Data dodania: 2010-11-12 00:22:13
o matko!! :O Uciekają do domów gryzonie !:/
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-12 01:23:01
O jasna cholera! Mam na to jedną radę - kota wpuśc do domku, i to takiego zwykłego dachowca, najlepiej wygłodniałego!
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-11-12 08:08:49
O rany !! Monia! Ja tam lubie myszki ale do czasu... to co u was wyczynily to jakas masakra! :/ Najważniejsze ze juz wytępione!! Bo chyba wytępione? ..
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-12 08:38:33
no to macie problem jak macie ocieplona elewację to myszy lubią robić kanały w styropianie
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-11-12 08:40:35
to ci dopiero wizyta.. Myślę, że jedzonko w pełni wystraszy te stworzenia. A przynajmniej mam taką nadzieję:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-12 10:17:30
o masakra, dobrze, że je potruliście:)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-11-12 12:10:13
Moniś bardzo Wam współczuję!!! ale to zdjęcie z myszką REWELACJA !!! moja Blanka tylko mówi 'możesz pokazać mi jeszcze tą śliczna myszkę, możesz pokazać'
odpowiedz
kejti  
Data dodania: 2010-11-12 19:05:38
Współczuję :/ Takie małe, a tyle szkody potrafią wyrządzić!
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-12 21:01:56
Kurcze tak to jest z gryzoniami też mieliśmy kiedyś taki problem ale ze szczurami. Mam nadzieję ,że wszystkie wykończyliście. Pozdrawiam:))
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-11-13 10:24:42
Re: re...
Na początku mysleliśmy, że są tylko 2, potem, że tylko 3szt... a tu 10 było... Wczoraj zero szkodników. Wygląda, że wygraliśmy tę bitwę. Odstraszasze 'sieją' na 400m, więc może 'krówki' już nie wrócą.
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-11-13 10:25:30
Re: Kasiaros
kot nic nie da:-( zarazy siedziały w pompie i w przylegającym stelażu - tam, gdzie miały najcieplej. Po domu nie biegały. Dachowiec padłby nam z głodu w takich warunkach :-( Ale przez moment rzeczywiście mysleliśmy o kocie.
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-11-13 10:27:42
Re: Romka
Ty wiesz, ile ja polowałam, żeby ją 'ustrzelić'? Na pompie też ślicznie wyglądały.
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-11-13 10:30:23
Re: maopalek
Nie ma dziur w styropianie i nie będzie :-) Bo nie ocieplaniśmy styropianem, tylko pianką PUR z natrysku:-) Dlatego myszy siedziały tylko w tej jednej ścianie i w kawałku sufitu. Tu mogły wleźć i baraszkować bez problemu. Na szczęście, chyba już po nich:-)
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-15 13:54:47
o żesz ty .... skubana rasa !
odpowiedz

Jak rozrzucałam się kamieniem [20101016]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2010-11-07
wyślij wiadomość

Na parterze szpachlowanie, szlifowanie, dopieszczanie i czyszczenie pomieszczenia gospodarczego... To co ja miałam robić? Rozrzucałam się tym kamieniem... Właściwie "organizowałam" na zimę kamienistą plażę ;-)
Najpierw w sypialni gościnnej: machnięte 2 sufity i 1 kawałek ściany. Reszta - czyli 2 ściany - leżą i czekają na narożniki przy oknach:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Później "na tapetę" poszła kuchnia:-) Tutaj też zrobiony sufit i ściana czeka na narożniki przy oknie:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Na koniec poprawki i trochę porządku w wiatrołapie. Jest prawie "cacy":
mojabudowa.pl - blog budowlany

Nie ma co wydziwiać przy ciemnych ścianach drewnianych, więc wszędzie jest ten sam kolorek.  :-D
Najbardziej zbliżony do reala - na 1-ej fotce.
 

8Komentarze
edyskas  
Data dodania: 2010-11-07 18:55:02
czyli biały?:))) to nie próżnowałas Monia:))))))))))
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-11-07 20:12:47
Re: Edys
Nie, nie biały... Kamienista plaża z Dekorala. Taki lekki beż. Fajny, bo zmienia kolor przy różnym oświetleniu;-) Poszłabym dalej, ale się bałam, że gdy zostawię fragmenty przy oknach, to później po ich zamalowaniu będzie widać ślady. Lepiej było zostawić całe ściany;-) Już się nie moge doczekać, żeby to skończyć :-)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-11-08 07:59:38
drewno we wnętrzach to jest to co bączki lubią najbardziej;))
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2010-11-08 09:02:36
bardzo ładny kolorek, rzeczywiscie przy drewnie, to nie ma co cudowac. taki delikatny kolor fajnie podkresli drewniane ściany!
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-11-09 14:43:15
Juz chyba niewiele wam zostalo:))
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-10 12:53:22
ale prace ida do przodu super!!!!
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-11-11 09:10:16
oj rozrzucałaś się i to ostro!!! ale jakie efekty!!!
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-11 13:51:41
Moniś,pięknieje ten Wasz domek!
odpowiedz

Dostrajanie [20101013]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2010-11-07
wyślij wiadomość

mojabudowa.pl - blog budowlany

Co mamy w realu w obwodzie?: 30st.
mojabudowa.pl - blog budowlany

 I jakie mamy nastawy na godz. 15?:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Zgadza się! Od 9:00 do 15:00 ma być 30st :-)
Test nr 2 - Zaliczone:-)
Teraz trzeba tylko obniżyć temperaturę, bo za ciepło dla nas....

Przy okazji na zewnątrz też trochę porządku. Nowe planty przybyły. Niby kilkanaście sztuk, ale to wciąż kropla w morzu... Poza tym lądują na "zimowisko" w tymczasowym miejscu. Wiosną trzeba wyrównać wszystko, zrobić porządek z rowami, postawić wreszcie płot i nasadzić to wszystko sensownie - tak, jak ma być:-)
Na razie fragmenty przy starych różanecznikach (rózowych - Elite Carolinianum) wyglądają tak:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Natomiast nowe (białe - Cunningham's White) - w taki sposób:
mojabudowa.pl - blog budowlany

W ogródku czas się zabrać za wysadzanie roślinek... Kurcze, ale jestem w tyle z tymi pracami....

2Komentarze
edyskas  
Data dodania: 2010-11-07 15:51:23
Kurcze! 3 dychy! Chyba bym sie ugotowała!! ale czego sie nie robi dla testów;))))))) z plantoweaniem to chyab w tym roku koniec co? .. jak znam ciebie zaczniesz na wsione i obsadzisz wszystko dookoła:)
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-11-07 16:50:49
Re: Edys
a skąd! :-) Jeszcze 8 czy 10szt stoi w domu i czeka do wsadzenia. Do tego kupione 3 drzewka owocowe - na 2 jabłonki polowałam od wiosno... I u znajomego ogrodnika wiem, że są jeszcze roślinki, więc gdy złapię chwilę o 'jasności' to podjadę coś kupić jeszcze teraz. A wiosną będę to wszystko przesadzała ;-)
odpowiedz
msz-n
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 534394
Komentarzy: 2058
Obserwują: 92
On-line: 9
Wpisów: 418 Galeria zdjęć: 1955
Projekt ŻW - WŁASNY
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - drewniana-bale
MIEJSCE BUDOWY - "kozia wólka"
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty
2010 styczeń
2009 grudzień
2009 listopad
2009 październik
2009 wrzesień
2009 sierpień
2009 maj
2009 kwiecień
2009 marzec
2009 luty
2009 styczeń

OBECNIE NA BLOGU
9 niezalogowanych użytkowników