Niby nic, a jednak pełno wody [20100928]
Nawet specjalnie nie padało... a jednak... Jak widać, deszcz nie był intensywny, ale skuteczny.
Wystarczyło, żeby zapełniły się wszystkie dziury i nierówności dookoła domu.
Nasza nowiutka studzienka pod PC przechodzi właśnie "test szczelności":
Przy wejściu do domu:
Wyjście kanalizy:
To był wtorek. We środę rano wody było jeszcze więcej. Zaczęła schodzić dopiero pod koniec tygodnia. Teraz odkryty jest już górny bloczek w studzience, więc nie jest źle:-D
Nie popłynęliśmy tym razem...
W sumie żadna nowość, że wody pełno... Trzeba pomyśleć nad docelowym rozwiązaniem. Drenaż nie wchodzi w grę. Przy wysokim poziomie wody w rowie, dostaniemy cofkę wody pod budynek.
Na razie można potrenować ślizgi przed zimą...