Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Śród takich pól(...) Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany; Świeciły się z daleka pobielane ściany, Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni Topoli(...) Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi(...) A.Mickiewicz

wpisy na blogu

PC 01, KG - Dz35, Reku, Nalot firankowy [20100819]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2010-08-28
wyślij wiadomość

Zacznę od ostatniego tematu, żeby nie krążył nad nami cały dzień ;-)
3 dni nalotów non-stop... zaczęły bociany... wczoraj - sami widzieliście... a dzisiaj? chyba tylko uciekać w pole...
mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Nie wiem, czy to nalot dywanowy, czy bardziej firankowy może... W każdym razie 1szy raz widzę wojskowy śmigłowiec z upiętymi firankami... dobra... zasłonkami... Pan za sterami taki trochę wąsaty...mojabudowa.pl - blog budowlany

Zastanawiałam się przez chwilę, czy może na kawę do nas leci i czeka na jakieś bardziej wyraźne zaproszenie?
mojabudowa.pl - blog budowlany

W sumie, kilka razy przeleciał całkiem nisko, ale nie wylądował...
mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Tak więc, helikopter sobie latał, a my pracowaliśmy... na poddaszu, w łazience.
Udało nam się wyprowadzić w 1 dzień cały ganek:
mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Było to o tyle łatwiejsze, że ten ganek jest "płytszy" od południowego.
Widok z końca łazienki na salonik i przeciwległy ganek:
mojabudowa.pl - blog budowlany

"Robił się" także rekuperator. Tym razem z łazienki do pokoju Kapki:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Żeby przejść na drugą (południową) stronę domu, musimy chować się w rurami pod podłogą. Trzeba uważać, gdzie stoją słupy i są montowane belki nośne, gdzie idą belki stropowe...Niezła gimnastyka... podobnie jak z instalacją elektryczną...

Na koniec zobaczymy coś, co działo się już od rana... Teraz wyjaśni się, dlaczego tak pociągnęliśmy prace w pom.gospod. ;-)
mojabudowa.pl - blog budowlany

Nie wiem, dlaczego, ale jechali ponad 300m tyłem... Wnosić, wnosili "lodówkę" już "tradycyjnie". Paskudztwo waży 250kg:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Potem psuli co się dało... Tak ładnie pomalowaną ścianę "rozbebeszyli"...
mojabudowa.pl - blog budowlany

Przy okazji wyszło, że ekipa, która montowała podłogówkę "puściła bobla"... wszystkie rury powinny kończyć się bezpośrednio przy ścianie... max 5cm od niej, ale nie taki hektar... pomijając fakt, że rury zamiast w linii, mogą startować w konkurencji "fale Dunaju"... No nic, stało się...  Nauczka na przyszłość - nie pytać 5 razy dlaczego te rury są tak daleko odstawione, tylko pytać 25 razy... może wtedy ktoś powie, że "tak się nam chciało", zamiast powtarzania jak mantrę, że "tak musi być"... Dzisiaj się okazało, że tak nawet nie może być, bo powinno być inaczej...
hmmm... ta sama firma, 2 różne ekipy, a nie mogą się między sobą dogadać... Efekt? PC będzie stała na środku a rury zamiast przy ścianie, są od niej odstawione od  15 do 20cm.

"Narzędzia zbrodni" - gdy już ich nieco ubyło:mojabudowa.pl - blog budowlany

I na sam koniec końców - "plantowe" zagadki, z cyklu co to takiego?
Nr 1 - rośnie w doniczce z begonią - chodzi o to coś zielonego, z kulkami:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Nr 2 - te giganty mają ok 50-60cm wysokości, a średnicę... oj.... dochodzi do 30cm.. :
mojabudowa.pl - blog budowlany

3Komentarze
edyskas  
Data dodania: 2010-08-29 08:06:17
ogrodnik
ze mnie żaden wiec nie odpowiem Asia pewnie bedzie wiedziala :) Ale poczekaj poczekaj ja sie doszkole i was wszystkich zakasuje .. dajcie mi tylko czas:) Co do kładzenia tej podłogówki .. normalnie w szoku jestem! Oni chyba nie wiedzieli ile od ściany ma sie ja kłasc skoro pytalas 5 razy to w ich przypadku nawet 25 nic by nie zmienilo:/ hehe te firnaki w tym wojskowym to normalnie mnie rowaliły!! :) No i podejrzany ten nalot .. przyznaj sie! Kogo tam ukrywacie!??:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-30 13:38:05
Jejku to u Was nawet metalowe ptaki latają heheh. A co do zagadki to czy to są małe pomidorki? Gratuluje odwaliliście kawał dobrej roboty. Wielki szacun.
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-08-31 11:52:47
Re: zagadka
Gabrysia, masz rację:-) to pomidorki koktailowe. Póki co są wielkości małego paznokcia... a że posadzone wspólnie z begonią... cóż... gdy dojrzeją to zgrają się kolorystycznie ;-) A białe giganty to dalia Dinnerplate White. Jeśli chodzi o helikopter, to firanki rzuciły mnie na kolana... jeszcze w cywilnej maszynie to rozumiem, ale w wojsku? hahahah
odpowiedz

Kamienista plaża i nalot + Szlif + Reku [20100818]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2010-08-27
wyślij wiadomość

Coś starego... coś nowego...
1 - Rekuperator:
Przybyło rur nad sufitem w gabinecie:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Obie przejdą dalej do kuchni i jadalni (na razie idzie jedna):
mojabudowa.pl - blog budowlany

Na poddaszu, w saloniku już jest wylot:
mojabudowa.pl - blog budowlany

2 - Szlifowanie:
Pom.Gospod. ładnie wyschło, ale miejscami nie można jeszcze szlifować :-( 
Trudno - robimy tam, gdzie można:
mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Resztę zrobimy później...
Hmmm... od dziś mówcie do mnie: córko młynarza ;-)
mojabudowa.pl - blog budowlany

Jeśli sądzicie, że ja się obijałam i latałam z aparatem, jesteście w błędzie. Oto dowód:
gdy tylko pom.gospod. zostało wyszlifowane, podskakiwałam z wałkiem (w wersji mini):
mojabudowa.pl - blog budowlany

Wersję maxi zwędził mi tata.
Efekt - jeszcze mokre ściany i sufit, po 1-krotnym przemalowaniu:mojabudowa.pl - blog budowlany

Farba, to Dekoral Akrotix Kamienista plaża:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Na koniec coś, co nam się bardzo często zdarza, czyli UWAGA!!! NALOT!!! Kryć się, kto może!!!:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Tylko nie lądować mi na dachu!!!:
mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

7Komentarze
baczki  
Data dodania: 2010-08-28 07:55:36
dom zaczyna coraz bardziej przypominać gniazdko;)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-08-28 09:21:58
hahaha
następna porcja super noty!! :) Tata boski młynarz!! Ale powiem ci ze jak ty córka młynarza to ja żona młynarza:)) Moja małżowina po dzaiałaniu z belkami wygląda podobnie;)) hehe Gratulacje kolejnego etapu dzielni magicy!! :D
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-28 10:29:50
Super kawał roboty zrobionej:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-28 11:36:58
ale z Was pracusie...tylko podziwiać!!! Tata the best!
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-08-28 15:03:05
ale już Wam dach pociemniał, on tak sam z siebie czy coś mu robiliście??? znam to pylenie brrrr chyba najgorsza część k-g
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-28 21:23:27
I wy to wszystko sami robicie?-zdolniachy:)
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-08-28 22:49:10
Re: re...
Dzięki, dzięki:-) Wymarzony: Tak, całkowicie i totalnie sami - całe 3 osoby, wliczając w to mnie - babę ;-) Romka: Dobre oko :-) Masz rację, dach pociemniał. Nabiera właściwego koloru. W słońcu się błyszczy, w deszczu wygląda jak pokryty mchem...
odpowiedz

Szpachel 02, Reku 02 + Goście [20100817]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2010-08-27
wyślij wiadomość

Pogniewaliśmy się na KG ;-D A serio: odpuściliśmy ze względu na inne zadania...
Te inne zadania, to:

1- Rekuperator:
Po wczorajszych próbach, dzisiaj zaczynamy bardziej serio. Tylko, czy taki widok na ganku wejściowym wygląda serio?
mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

Spokojnie... to tylko przymiarki... Tu już zakończony kanał wlotowy:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Z góry, czyli w łazience, wygląda to (na razie) mniej więcej w taki sposób:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Dalej - w sypialnii - pojawił się peryskop... (czy nasz dom to łódź podwodna?....teraz wiem, dlaczego wg Planu Zagospod. dom miał być żółty...):
mojabudowa.pl - blog budowlany

A obok niego (peryskopu) zejście do gabinetu:
mojabudowa.pl - blog budowlany

2- Szpachlowanie - gładź:
Trzeba szybko skończyć pom.gospod., więc w ruch poszła tym razem packa i szpachel nr 2 - zwykły gips szpachlowy do gładzi:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Od razu wklejamy też narożniki zewnętrzne:
mojabudowa.pl - blog budowlany

No tak, tej roboty ja nie dostałam :-( Do jutra czekamy, aż wyschnie:
mojabudowa.pl - blog budowlany

3 - moja "działka".... czyli piegi:
A tak naprawdę szpachlowanie - ale nie gładzią, a cekolem, czyli warstwa 1 z 3.
Weszłam więc do Kapki i poszalałam trochę:
mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Skończyłam też ściany w TV-zorni i pok. gościnnym na parterze:
mojabudowa.pl - blog budowlany

I ruszyłam naszą sypialnię:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Tymczasem dookoła domu też się działo...:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Dobrze, że rów jest po drodze, bo nie wiadomo, gdzie kombajn by się zatrzymał ;-)
Za to wiadomo, że tym gościom nic nie przeszkodzi w wizycie. Czy to miały być Nisko Latające Obiekty (UFO)?
mojabudowa.pl - blog budowlany

Przez działkę co chwile przemykały kolejne:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Niektóre - w locie prawie koszącym:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Oj, wesoło mamy, wesoło... :-D

3Komentarze
Data dodania: 2010-08-27 22:44:14
Moniko, na kiedy planujecie przeprowadzkę? W środku już coraz bardziej domowo się robi :D
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-08-27 22:49:20
Re: Kasiaros
Kasiu, planowalismy na końcówkę wakacji, ale wyszło jak wyszło... Robimy na ile sił, kasy i czasu wystarcza. Trzyma nas jeszcze oczyszczalnia :-( Bez niej nie damy rady. Tak więc, chyba zejdzie jeszcze kilka miesięcy :-( W tym roku raczej nie damy rady...
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-28 21:22:28
To trzymam kciuki, żeby udało się jak najszybciej :D
odpowiedz

Historia jednego projektu

Blog:  msz-n
Data dodania: 2010-08-24
wyślij wiadomość

Jesteśmy zniesmaczeni wspólpracą z naszym projektantem - tym samym, który robił dla nas projekt domu.
Wówczas, zamiast obiecanych 1-1,5 mies. czekaliśmy na projekt 4 miesiące. Dostaliśmy go ostatecznie w tygodniu, w którym banki zaprzestały udzielania kredytów walutowych... ale cóż... jakoś przeżyliśmy... i chodziliśmy po bankach od wiosny do września prawie...

Tym razem, żeby wszystko przyspieszyć, sami zrobiliśmy projekt wiatraka i wysłaliśmy do sprawdzenia i korekty. Chodziło przede wszystkim o wielkość fundamentów. Wysłaliśmy całość W POŁOWIE STYCZNIA. Teraz mamy prawie KONIEC SIERPNIA a projektu nie widać.
Niestety, muszę przyznać, że jakikolwiek kontakt z właścicielem pracowni budowlanej z Pleszewa, panem Przemysławem B. nie ma sensu. Po 8 miesiącach czekania, proszenia, telefonów, nadal nie doczekaliśmy się zamówionego sprawdzenia i korekt naszego projektu. W końcu pojechaliśmy przez pół Polski do firmy. Umówieni z właścicielem, który nie raczył się pokazać. Zgodnie z obietnicą miał być w biurze wczoraj przez cały dzień, od 9 rano. Zadzwoniliśmy jeszcze 1,5 godz. przed naszym przyjazdem. Jechał na budowę i miał wrócić do tego czasu. Czekaliśmy na miejscu. Ale ile można czekać? Do wieczora? Pan Przemysław nie raczył odbierać telefonów.

Cały czas słyszeliśmy zapewnienia, że projekt jest gotowy i nawet 2 razy wysłany (wredna poczta nie przynosi tylko przesyłek od niego, nawet tych wysłanych za potwierdzeniem odbioru...?). Pracownicy, pytani o nasz projekt mówili, że nigdy nie było nawet takiego tematu. Zaczęło się robić ciekawie...
Po co było zwodzić nas od styczna do dzisiaj i zwalać na pracowników, że nie wykonują pańskich poleceń i nie wysyłają do nas poczty? Przykro mi, pozostał głęboki niesmak :-(
Mam nadzieję, że trafi Pan na tak samo słownych kontrahentów, czego szczerze życzę.

11Komentarze
Data dodania: 2010-08-24 13:44:03
chamstwo !!! No jak tak można robić !!! Facet chyba pracuje na własna antyreklamę !!
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-24 13:51:49
Co za człowiek. Podziwiam za cierpliwość !!
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-24 14:06:01
Jakich chyba dziwny czas nastał. Wszędzie jakieś koszmarne opóźnienia... Ale dacie radę! :-)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2010-08-24 14:36:38
:/
No tak .. niektórzy mają niesamowity tupet! Mam nadzieje że mu nie płaciliście? .. ale po co was tyle zwodzil? przeciez na spokojnie mogliscie dac ten projet komu innemu:/ Trzeba mu zrobic reklame!!! :/
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2010-08-24 14:49:16
o jasny gwint! co za człowiek! ale z ta pocztą rzeczywiście cos jest nie tak, do mnie również nie docierały wysyłane przez jednego pana drzwiczki a chyba 6 razy :)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-24 15:47:45
burak!
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-08-24 18:51:53
brak słów! palant!
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-08-24 21:03:50
jak ja nie znoszę takich mataczących osób!! Lepiej raz a dosadnie powiedzieć prawdę niż coś kręcić i robić ludziom nadzieję.. Przecież my też mamy plany, rezerwujemy czas, pieniądze serce, a tu znajdzie się jeden taki, co ma te plany w nosie i za grosz szacunku do nas... ehmm.. Szkoda mi was:( dla pocieszenia podam, że kiedyś znaleźliśmy dla siebie piękną działkę, ale okazało się że jej właściciel mieszka 300 km od nas. Umawialiśmy się z nim na transakcję, tyle, że dawaliśmy mu chyba niższą kwotę niż oczekiwał, bo nas oszukiwał przez dobry miesiąc, aż sami daliśmy sobie spokój. Nawet nie powiedział, żebyśmy "spadali na szczaw".. tylko kręcił, że czegoś na odległość nie może załatwić, że ma problem.. telefonów też oczywiście nie odbierał.. I po co to wszystko?? Czy ludzie nie mogą po prostu mówić prawdy?? O ile życie by było wtedy łatwiejsze..
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-25 21:58:52
Takiego to tylko udusić.
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-26 11:30:50
Kurcze, nawet trudno mi sobie wyobrazic, jak tak można klienta "olac"!!! Masakra! Współczuję wam, mam nadzieję, ze tym razem traficie na porządnego projektanta!
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-08-27 21:43:56
Re: re...
Niestety, wygląda, że panu zdecydowanie nie po drodze było z naszym projektem i kasą za pracę:-( Pięknie tylko obiecywał, że już dawno wszystko gotowe i projekt wysłany. Na nasze szczęście, nie dostał kasy, więc 'tylko' czas straciliśmy... ponad 8 miesięcy. Nóż się w kieszeni otwiera, na takie traktowanie klienta.
odpowiedz

KG - Dz34, Szpachel-Start, Reku-Intro [20100816]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2010-08-20
wyślij wiadomość

Plan dnia zapowiada się ciekawie...

1-
Ciągle KG... Znów salonik na poddaszu. Tym razem część między naszą sypialnią i gankiem:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Udało się zamknąć ścianę w części środkowej. Zostały tylko góry:
mojabudowa.pl - blog budowlany

a potem drobiazgi...

2-
Reku... reku.... Części dojechały:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Po rozpakowaniu okazało się, że to chyba nie wszystko... Telefon, liczenie, wieczorem mail... wyjaśniło się... kurier zabrał z sobą tylko 1 paletę, zamiast 2... zdarza się... Czekamy na resztę... ale nie próżnujemy...
Najpierw przymiarki w łazience na poddaszu:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Potem wielka dziura na ganku...
mojabudowa.pl - blog budowlany

3-
SZPACHEL - START!!! Na początek pom.gospod:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Po chwili już gotowe:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Później gabinet - byle nie robić sufitu, bo któraś płyta będzie zdejmowana pod reku:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Po nim szczyt w łazience na poddaszu:
mojabudowa.pl - blog budowlany

... skoro już mnie zawołali do pomocy, to wlazłam tam z wiaderkiem i szpachelką...

A potem - siłą rozpędu - poszła sypialnia gościnna:
mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Podobnie jak w gabinecie - nie tykać sufitu... zapamiętać... nie tykać...
tik-tak-tik-tak ;-D

W sumie to jak go miałam tykać, skoro drabiny mi zabrali? Więc wyszpachlowałam - właściwie pozalepiała dziury i szpary - tylko tak wysoko, jak mi łapki pozwoliły ;-)

Za pomocnika miałam:
mojabudowa.pl - blog budowlany

5Komentarze
edyskas  
Data dodania: 2010-08-20 07:27:34
No kochana!
Chyba wszystko idzie jak po maśle? ;) żeby nie zapeszać;) ale jak sie ma taką ekipę!!?? :D Mam pytanie bo nie mogę znaleźć w kosztach .. ile płacili za reku?:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-08-20 09:07:38
No idziecie jak burza:)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-08-20 09:39:31
aleś się rozkręciła!!!! kurcze pół domu tak od razu!!! .... a swoją drogą to całkiem wysoko umiesz te łapki podnieść, do sufitu już niewiele brakuje :))) super
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2010-08-20 11:19:28
nie nadążam ostatnio czytać waszych wpisów:)) tak pędzicie!!
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-08-27 21:48:19
Re: re...
Dopiero się rozkręcamy ;-) Edyskas: Sprzęt potrzebny do instalacji reku - 2600,- Sam rekuperator - na razie nie kupujemy, będzie na to czas na koniec... Montaż - 1-osobowa ekipa. Kosztuje tyle, co wyżywienie męża ;-D Tylko muszę się z nim wykłucać o każdy centymetr miejsca ;-D
odpowiedz
msz-n
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 534394
Komentarzy: 2058
Obserwują: 92
On-line: 9
Wpisów: 418 Galeria zdjęć: 1955
Projekt ŻW - WŁASNY
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - drewniana-bale
MIEJSCE BUDOWY - "kozia wólka"
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty
2010 styczeń
2009 grudzień
2009 listopad
2009 październik
2009 wrzesień
2009 sierpień
2009 maj
2009 kwiecień
2009 marzec
2009 luty
2009 styczeń

OBECNIE NA BLOGU
4 niezalogowanych użytkowników