Szpachel 02, Reku 02 + Goście [20100817]
Pogniewaliśmy się na KG ;-D A serio: odpuściliśmy ze względu na inne zadania...
Te inne zadania, to:
1- Rekuperator:
Po wczorajszych próbach, dzisiaj zaczynamy bardziej serio. Tylko, czy taki widok na ganku wejściowym wygląda serio?
Spokojnie... to tylko przymiarki... Tu już zakończony kanał wlotowy:
Z góry, czyli w łazience, wygląda to (na razie) mniej więcej w taki sposób:
Dalej - w sypialnii - pojawił się peryskop... (czy nasz dom to łódź podwodna?....teraz wiem, dlaczego wg Planu Zagospod. dom miał być żółty...):
A obok niego (peryskopu) zejście do gabinetu:
2- Szpachlowanie - gładź:
Trzeba szybko skończyć pom.gospod., więc w ruch poszła tym razem packa i szpachel nr 2 - zwykły gips szpachlowy do gładzi:
Od razu wklejamy też narożniki zewnętrzne:
No tak, tej roboty ja nie dostałam :-( Do jutra czekamy, aż wyschnie:
3 - moja "działka".... czyli piegi:
A tak naprawdę szpachlowanie - ale nie gładzią, a cekolem, czyli warstwa 1 z 3.
Weszłam więc do Kapki i poszalałam trochę:
Skończyłam też ściany w TV-zorni i pok. gościnnym na parterze:
I ruszyłam naszą sypialnię:
Tymczasem dookoła domu też się działo...:
Dobrze, że rów jest po drodze, bo nie wiadomo, gdzie kombajn by się zatrzymał ;-)
Za to wiadomo, że tym gościom nic nie przeszkodzi w wizycie. Czy to miały być Nisko Latające Obiekty (UFO)?
Przez działkę co chwile przemykały kolejne:
Niektóre - w locie prawie koszącym:
Oj, wesoło mamy, wesoło... :-D