Pod znakiem tragarza [20100527]
Data dodania: 2010-05-31
Pod znakiem tragarzy przebiegał nam czwartek, 27.05.2010. Najpierw, późnym popołudniem dzień wcześniej szybki telefon z informacją, że mamy czekać na transport.
A w czwartek zaczęło się rozładowywanie:
Niezrozumiałe jest tylko, jak człowieka cieszy wydana kasa...
Na koniec, gdy przyszło do opuszczenia działki, przyleciała nasza "ochrona" sprawdzić, czy wszystko jest w porządku ;-)