Szafkowe starania [centralny finisz 20110226]
Miejsce docelowe: TV-zornia, pod ekranem:
Przygoda z szafką w TV-zorni zaczęła się na dobre tuż przed Sylwestrem... Zaczęła się na papierze (tym razem nie ja to wymyśliłam):
Pocięte płyty trafiły do domku równo w Sylwestrowy ranek. Początkowo tak wyglądały (płyta MFP - nie OSB):
Wcale nie chcieliśmy, żeby tak wyglądały... Planowaliśmy kupić normalną meblówkę, która będzie kolorem pasować - ew. taką, którą da się przemalować... ale w Casto nic nie było: ani czarnej, ani białej, ani srebrnej, ani... ani...
Zabrałam się za nie po raz pierwszy 07.01.2011. Zaczęło się od malowania jednej strony:
2 warstwy farby - z tej samej puszki, co ściany pokoju. Potem z doskoku przyszły 4 warstwy lakieru.
Tak leżakowało - aż do lutego...
Powierzchnia nadal zbyt "grudkowata"... w dodatku pomalowana z jednej strony tylko... a właściwie na szczęście;-) Liczyłam, że nierówności powierzchnii płyty da się uzupełnić i wypełnić lakierem, ale chyba nie bardzo... W każdym razie druga strona została zrobiona ciut inną techniką:
--> najpierw na surową płytę przyszła miękka masa gipsowa (wykończeniowa),
--> potem szlifowanko na gładko papierem ściernym:
--> teraz 2 warstwy farby
--> i 6 czy 7 warstw lakieru.... (do moich doniczek i świeczników).
Tym sposobem, w okolicach 08.02.2011 już było widać światełko w tunelu...:
Gładko, ale wcale nie tak znowu błyszcząco, jak na fotce (tu jeszcze był mokry lakier).
Potem znowu leżakowały.... Pamiętajcie, że to wszystko musi schnąć, więc czasem pracy jest 5 min, a czekania pół dnia (u nas czekanie się przeciągało).
Wreszcie - nareszcie - w sobotę złapaliśmy we trójke trochę wolnego czasu i poświęciliśmy go, żeby szafka wyglądała jak szafka.
Tak więc skręcanie:
i efekt naszej pracy prawie na miejscu:
Cała zabudowa to miejsce m.in. na 3 kolumny: 1 centralną i 2 leżące po bokach Saturny. Mniej więcej tak wyglądają te olbrzymy:
http://www.flickr.com/photos/drobnyciulacz/3925991293/sizes/s/in/set-72157622264038487/
Całość poczeka jeszcze na specjalny materiał maskujący - tam, gdzie będą leżały kolumny - będą czarne maskownice. Cała zabudowa zostanie też wykończona KG i pomalowana na kolor ścian. Ale najgorsze już za nami:-D
I jak, zdaliśmy egzamin z zajęć stolarskich?