PUR: Podłogowe srebro Dz.01-2 [20100327-28]
Najpierw miały być ściany, potem podłoga... ale ściany mają poślizg, więc zrobiliśmy podłogę... Taka mała zmiana kolejności :-)
W każdym razie kolejny pracujący weekend za nami.
Zaczęło się od wymiarowania i cięcia folii:
Potem trzeba było pociąć/podciąć płyty PUR:
Ładnie położyć:
W ten sposób pierwszy kawałek wylądował na swoim miejscu...:
W ten sposób "położyliśmy" prawie wszystkie pomieszczenia. Zostały: wiatrołap, pom.gospod. i mały przedpokój. Płyty kładziemy tylko na parterze, a ich specyfikacja pojawiała się już w naszych wpisach:-)
Chwilowo podłogę trzeba było zabezpieczyć (przydały się płyty OSB). Przede wszystkim, trzeba było je przytwierdzić do podłoża, żeby nie wypłynęły przy robieniu podłogówki. Czyli po kolei: wiercenie:
i kołki. Miały mieć metalowy rdzeń, niestety w piątek w paczce przyszły plastikowe... oj, na Allegro będzie negatyw... łamią się koszmarnie...: