Drewniane dodatki + elektryka Dz03-4 [20100224-25]
Znowu nadrabiamy kronikarskie zaległości.
Wczoraj i dzisiaj: ciąg dalszy elektryki. Trochę na górze, trochę na dole. W końcu kabli i peszla brakło. Musimy skończyć w tym tyg. jeszcze.
Bardzo powoli robimy oświetlenie. Na parterze zostały 2 gniazda w łazience - u góry znacznie więcej. Mam nadzieję, że za miesiąc nie przypomni nam się, że czegoś jeszcze brakuje...
Nasza niezastąpiona Ekipa nadal pracuje i wykonuje prawie ostatnie już prace...
Wczoraj zostały przestawione ścianki działowe na poddaszu. Efekty to:
--> szersza o ok. 25cm garderoba - kosztem naszej sypialnii (widok właśnie z sypialnii):
--> skorygowana ścianka/ścianki między górnym salonikiem a ciągiem łazienka-garderoba:
dokładniej: część przy prysznicu cofnięta do łazienki o grubość słupa (nie będzie już wystawał ze ściany), a dalej: wysunieta na salonik o ok. 20cm. Dzięki temu łazienka będzie bardziej ustawna i w zasadzie powróci do wymiarów projektowych:
--> Kolejna zmiana - także w łazience: przesunięcie drzwi wejściowych w stronę garderoby:
Teraz jest idealnie!
Trzeba też było wstawić dodatkową belkę podtrzymującą konstrukcję stropu w dolnej łazience. Tu główną belkę podpierającą "stropówki" trzeba będzie częściowo wyciąć montując schody - słup pośrodku łazienki nie byłby optymalnym rozwiązaniem.
Kolejnym zadaniem była wycinka krokwii w wolich okach. Na razie wycięte zostały tylko środkowe krokwie. Trzeba jeszcze szybko poprawić boki, inaczej okna się nie otworzą:
Pozostałe prace wykonywane były już na zewnątrz domu.
Oba ganki wzbogaciły się o wykończenia podbitki:
oraz ogromne progi:
Wczoraj południowa część dachu została pokryta izolacją. Dzisiaj panowie walczyli na północy:
Pod koniec dnia Pan Mariusz dał pokaz akrobacji na kalenicy:
Panowie dekarze (i nie tylko) - patrzcie i się uczcie :-D