Kominowa inspekcja - stan na 20091216
Komin robili jednak nie 2 dni, a wszystko od razu we środę... Skutek był taki, że w czwartek pocałowaliśmy klamkę, czyli kłódkę... Stąd dopiero teraz zaległe foty.
Plan "połówkowy" wykonany w 100%.
Widok od strony salonu:
Od strony łazienki i schodów, czyli wyczystka:
Odprowadzenie skroplin:
Zajrzyjmy do środka... rzut w dół przez wyczystkę:
i w górę... na "strop", czyli folię:
Do wyrobienia zostało jeszcze trochę materiału - dokładnie tyle, ile widać:
Panowie zapomnieli tylko przenieść do budynku nakładkę na komin... (jak nie dopilnujesz.... itd...). Na szczęście, do soboty nikt się nie "zaprzyjaźnił" z 2 paletami komina i udało nam się wszystko zabezpieczyć:
W sumie jest tego trochę....:
Pamiętacie, jak pisaliśmy, że wybieramy kolor? Teraz widać, jak wygląda w realu: