Drewniany dzień Nr 12 [20091125] - Ale bałagan!
No nie... ja się tak nie bawię... najpierw wieszają wszędzie firanki, a potem taki bałagan nam robią w środku...
W dodatku niebieska sofa gdzieś zniknęła... razem z salonem i łazienką.... Teraz nie ma gdzie nogi postawić... Ze też sami się nie pogubili...
Ale po kolei.
Dzisiaj o 13:00 zrobione były:
--> wszystkie "firanki" na zewnętrznych ścianach, czyli izolacja Nr 01 (plan prac wczorajszych)
--> stał dzielnie szkielet w części salonu i w części jadalnii - reszta jadalnii jeszcze nie postawiona na swoim miejscu....(foto wyżej)
--> przygotowany do postawienia szkielet w kuchnii:
--> przygotowany do postawienia szkielet ... ups... chyba na łazienkę, skoro w niej leży...:
--> postawiona część szkieletu w jednej sypialnii (foto wyżej - widok przez drzwi) - i prace trwają w najlepsze:
--> rozpoczęte przygotowania pod montaż w gabinecie:
Swoją drogą jak dobrze, że nie ma jeszcze ścianki między salonem i łazienką - jest gdzie materiał rozkładać (nasz szef przy pracy):
Jeszcze tylko rzut oka z daleka:
i z bliska:
i już mnie nie ma...
W następnym odcinku nowy quiz ;-)