Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Śród takich pól(...) Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany; Świeciły się z daleka pobielane ściany, Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni Topoli(...) Dom mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi(...) A.Mickiewicz

wpisy na blogu

POŚ z osadem czynnym - alternatywa dla drenażu

Blog:  msz-n
Data dodania: 2011-01-14
wyślij wiadomość

Do tej pory nie usystematyzowaliśmy informacji dot. przydomowej oczyszczalni ścieków, a nasze wpisy są rozrzucone po innych blogach (np. https://lucy79.mojabudowa.pl/?id=11305, https://aga-dominik.mojabudowa.pl/?id=23719) ... dlatego czas to nadrobić...

Zacznijmy od początku, czyli jak zdecydowaliśmy się na montaż POŚ AQUATEC AT6 ze zbiornikiem ABAS 4000:
1- nasz Plan Zagospodarowania Terenu dopuszcza tylko zbiornik bezodpływowy (szambo).
2- my się uparliśmy, wybraliśmy oczyszczalnię i postanowiliśmy o nią walczyć.

Ponieważ nie było cienia szansy na oczyszczalnię z drenażem - wysoki poziom wód gruntowych (poza tym niektórzy narzekają na wydobywające się z niej zapachy) - nasz wybór padł na POŚ AQUATEC AT6 (albo zamiennie większą AT8):
mojabudowa.pl - blog budowlany

Wymiary tego sprzętu - zadziwiająco małe, jak na typowe oczyszczalnie, które klasycznie mają kilka komór:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Kilka słów o mechaniźmie działania:
Oczyszczalnia zamiast stosowanego drenażu do gruntu posiada osad czynny. Cały proces oczyszczania ścieków przebiega w jednym zbiorniku, podzielonym na wewnętrzne komory:
mojabudowa.pl - blog budowlany 

Co się dalej stanie z oczyszczoną wodą? To zależy już od jej użytkowników. Ważne, że woda jest w 2-ej klasie czystości, czyli tak, jak wody rzeczne.
My dodatkowo montujemy na końcu zbiornik bezodpływowy (plastikowe szambo), żeby ponownie wykorzystać oczyszczoną wodę, np. do podlewania (chociaż robią już testy z jej ponownym wykorzystaniem do celów spożywczych).
mojabudowa.pl - blog budowlany

Sama oczyszczalnia jest szczelna, a producent udostępnia wszelką dokumentację.
Ilość osadu z takiej oczyszczalni jest szacowana na ok. 1/2 wiaderka na rok. Można wywieźć do gminnej oczyszczalni (jak z szamba) albo spożytkować jako nawóz organiczny pod rośliny.
 

Szersze info na stronach:
http://www.eccoteam.pl/index_at.php
http://www.favore.pl/29945_przydomowe-eko-oczyszczalnie-alternatywa-szamba.html
(świadectwo zgodności:
http://foto.favore.pl/2010/2/16/20/29945_1266349775194_n.jpg)
Koszty eksploatacji: http://www.prox.info.pl/przydomowe-oczyszczalnie-sciekow

7Komentarze
edyskas  
Data dodania: 2011-01-14 11:23:09
a u nas powiedzieli ze poziom jes za wysoki i nie biorą odpowiedzialnosci za POS:/ Niestety zostało nam szambo:/ mam tylko nadzieje ze za kilka lat zrobia nam jednak tą kanalize .. choc jak tak czytam u wszystkich to są przesunięcia o kilka lat:/
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-14 11:26:47
Re: Edys
U nas też jest przesunięcie;-) Kanaliza miała być za 4-6 lat, a zaczynają teraz... Za ok. 3 mce okaże się, czy rzutem na taśmę podepną nas do tej inwestycji, czy jednak projektant dał ciała i nie skończył dokumentacji...
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-01-14 11:29:44
No widzisz to u was do przodu a ja sie boje ze u nas bedzie na odwrót:/
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-14 11:32:54
Ważne, że w końcu będzie. Gdy dostaną fundusze unijne albo dotację z sejmiku, ruszą jak u nas.
odpowiedz
tereska  
Data dodania: 2011-01-14 11:40:05
Chciałabym żeby u nas udało się taką oczyszczalnię zamontować, bardzo mi się to rozwiązanie podoba. :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-21 12:55:20
a możecie mi powiedzieć ile was wyniosła wasza POŚ? sami montowaliście? i jeszcze jedno pytanie piszecie, że "My dodatkowo montujemy na końcu zbiornik bezodpływowy (plastikowe szambo), żeby ponownie wykorzystać oczyszczoną wodę, np. do podlewania " a jakie są inne możliwości? kurcze nie zabardzo się w tym orientuję- trzeba to odprowadzić do jakiegoś rowu, bo u nas takowego nie ma:(
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-02-21 13:24:10
Re: PaulaiGregor
1- Jeszcze nie kupiliśmy sprzętu. Czekamy do wiosny. Koszt orientacyjny samej POŚ to ok 6800. Trochę wyniesie nas zabezpieczenie, żeby zbiorniki nie wypłynęły - musimy zakotwiczyć sprzęt solidnie w ziemi, bo mamy wysokie wody gruntowe. 2- Nie będziemy sami osadzać sprzętu. Za duże ryzyko - niech to zrobi firma, która wie jakie zabezpieczenia przed wybiciem należy stowować na naszym terenie. Gdyby nie problemy z podłożem raczej robilibyśmy to sami. 3-Zbiornik bezodpływowy u nas to będzie nasza 'konewka' do ogrodu. Można wywieźć tę wodę do ogólnej oczyszczalni, wpuścić do rowu, do oczka wodnego, albo jak u nas - do ogródka. Dla odważnych - można też cofnąć ją do pralki czy spłuczki. Ja pić tego nie będę... ale takie testy były robione.
odpowiedz

Powódź? Stan podgorączkowy Nr 05 [20110113]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2011-01-13
wyślij wiadomość

To już 5 alarm. Spoko, damy radę - na razie zagrożenia nie ma. Nie ma, mimo takich obrazków:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Mostek jeszcze nie odpłynął. Poprzednio było gorzej...

To samo z nie-zakończoną studzienką - dzielnie wystaje nad wodę:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Schody? Też spoko - ciągle jeszcze da się przejść suchą nogą.mojabudowa.pl - blog budowlany

Zobaczymy, w jakim tempie będzie to topnieć... ziemia ciągle zmrożona i na większości działki leży śnieg. A droga? Rewelacyjna, tylko łyżwy niestety zostały w piwnicy...
No i szkolimy się w jeździe na długie dystansy tyłem... Kurierzy też mają z nami wesoło - nie ma zmiłuj - zasuwają tyłem albo do nas, albo od nas;-)

12Komentarze
romka  
Data dodania: 2011-01-13 22:09:48
jeju nie strasz powodzią!!!! przeczytałam tytuł i mysle "o Boże" a Ty widze żarciki sobie robisz!!! oczywiście lepiej żeby było zupełnie sucho ale jak już ma być woda to niech nigdy nie będzie jej więcej niż teraz
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-13 22:17:57
Re: Romka
hahaha!!! Przecież u nas zawsze wszystko pół-żartem, pół-serio :-D
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-13 22:30:51
Ja tez się wystraszyłam , a Ty komediantko heheh. Założę się ,że nie tylko my się nabierzemy:)))
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-13 22:42:09
No to macie jak w dawnych czasach rów obronny tylko kładka nie zwodzona :-)
odpowiedz
tereska  
Data dodania: 2011-01-13 23:13:11
Skoro tak to trzeba szybko te łyżwy z piwnicy wydobyć i można poszaleć póki jest okazja, bo wiecznie takiego lodu nie będzie :))
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2011-01-13 23:26:15
nieciekawie to wygląda! mam nadzieję, że nie bedzie gorzej :/
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-14 00:10:30
Kurcze, Monis, u Was zawsze ta woda tak wysoko podchodzi - jest jakaś szansa na to, by nie działo się tak za każdym razem, gdy popada czy stopi się śnieg? Taki piękny ten Wasz domek :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-14 00:30:38
Grunt to poczucie humoru. :):):) A swoją drogą, miejmy nadzieję, że zbyt często nie będzie u Was aż tyyyle wody. :):)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-01-14 08:19:32
hehehe;))spoko, trenujecie jazdę figurową zamochodami;)
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-14 09:05:48
Re...re...
hahah:-D Nie jest tak źle. Póki co da się przejść całą drogę suchą nogą - po dechach oczywiście;-) Marta.Dariusz: Most jest zwodzony - w każdym razie da się go ruszyć i jest totalnie tymczasowy. Nasza oryginalna tzw. 'ULICA' biegnie przez środek pola. Tacy ambitni nie jesteśmy, żeby tamtędy drałować na piechotę... a ciągnika się nie dorobiliśmy (jeszcze;-) Tereska: masz rację z tymi łyżwami. Trzeba będzie pomyśleć i odkopać jednak. Zwłaszcza, że jutro u nas się ferie zaczynają:-D
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-14 09:08:55
Re: Virion, Kasiaros
Szanse? Oczywiście, że NIE MA. Żuławy - tu się można prawdziwej depresji nabawić ;-) Holendrzy przynieśli tu z sobą rowy i wierzby. Potem przybyły stacje pomp i tak się jakoś kręci. Na razie jest spokojnie. We wrześniu było gorzej, gdy nam niższa końcówka mostka pływała. Teraz woda trzyma się na najniższej granicy rowu. Do dziur wokół domu nachodzi i z dachu, i z wód gruntowych, gdy zwiększa się poziom w rowach. Gdy skończymy opaskę wokół budynku i podsypiemy, a potem zamontujemy rynny, będzie dużo lepiej. I nie ma co ukrywać, że mostek to najniższy punkt działki - w końcu trzeba tam będzie trochę podsypać... Ale najpierw muszę 'wyeksmitować' stmtąd wszystkie kwiatki i byliny... i chyba kupić taczkę.
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-01-14 11:21:24
Jezu ja bym tam epilepsji dostała! :/ U nas lekko deszcz popada i juz woda wychodzi na zewnarz a ja sie denerwuje a co jakbym ze wszystkich stron miala przepełniające sie rowy? :/ brrr mam nadzieje ze śnieg bedzie topnial powoli i nie da wam sie we znaki:)
odpowiedz

Wole oko 03, Łazienka góra 03 [20110108]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2011-01-09
wyślij wiadomość

1-
Wole oko chyba zaczyna się klarować...:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Po zrobieniu stelaża, jak grzyby po deszczu wyrosły ściany boczne:mojabudowa.pl - blog budowlany

Ja nie wiem, jak to tata sam kładł... My pomagaliśmy podnieść i umieścić na miejscu 2 największe płyty...
Potem - nawet nie wiem kiedy, pojawiły się i doły (Chłopaki zrobili beze mnie):
mojabudowa.pl - blog budowlany

Pokój Młodego czeka tylko na specjalny KG na wole oko... Trzymajcie kciuki, żeby za pierwszym razem nam wyszło :-D

2-
Łazienka na poddaszu - pojawiło się ok. 4m2 płytek na podłodze i wykończyliśmy tym samym 3-ci worek kleju elastycznego do wielkoformatowych płytek (ale tylko takim można kleić na drewnianej podłodze i ściankach stelażowych).
Maszynka (już nie szlifierka, jak ostatnio) tnie tak, że śmiało możemy zająć się produkcją mozaiki... Nie ma porównania z cięciem granitu na tej samej tarczy. Tym razem brzegi są idealne, jak fabryczne...
Kurcze... my tych płytek na podłogę mamy ponad 21m2... Ale do wiosny chyba się wyrobimy ;-)

3-
Reszta poddasza - to zabawa z klejeniem: welon, taśmy narożnikowe...
Proszę bardzo: obrobione na cacy narożniki:
mojabudowa.pl - blog budowlany

One były tylko wstępem do obróbki okna. Jak widać, baby też potrafią:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Hmmm... mam nadzieję, że będzie równo, bo to salonikowe okienko...

4-
Jeśli chodzi o szafkę w TV-zorni, to półki zostały pociągnięta z jednej strony 2 warstwami farby i tyle samo razy lakierem. Czyli prawie połowa pracy z malowaniem za mną...

20Komentarze
edyskas  
Data dodania: 2011-01-09 18:40:47
Monia... wiem ze pewnie chcesz zostawic pare rzeczy dla siebie ale pokazałabys te płytki w łazience i telewizornie:)) uwielbiam wasz domek:)) jest wyjątkowy:)) Brawo dla chłopaków!! :)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-01-09 18:53:05
ja to was podziwiam.. pracujecie od rana do wieczora ( nawet w sylwestra );)) widać że kochacie ten domek...
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-09 21:31:29
witam, z góry uprzedzam ze to nie komentarz złosliwy, tylko zapytanie...nie wiem czy to celowy zabieg z tym oknem na poddaszu, ale czy nie lepiej jak od góry by było zabudowane płytami pod skosem, czyli równolegle do sufitu ? więcej światła wtedy wlatuje... ale nie wiem, nie znam się - tak tylko słyszalam .pozdrawiam
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2011-01-09 22:51:57
okno super, ale współczuje docinania regipsów po tym łuku
odpowiedz
radzia  
Data dodania: 2011-01-10 00:37:12
tez tak uwazam jak wersjade
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-10 08:36:49
Re: Edys
TV-zorni nie ma na razie co pokazywać. Płyty leżą każda oddzielnie i tylko kolor zmieniły z fabrycznego na ścienny:-( A płytki? Kiedyś już pisałam, jakie będą. W komplecie do pokazania, jak przyjedzie część na samą kabinę... Projekt zrobiony na kartce i w głowie - nie miałam siły katować się z tym w jakiś programach - wystarczyło mi, że do jednego wrzuciłam wszystkie ściany i skosy...
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-10 08:48:26
z tym oknem chodzi mi o coś takiego jak na innym blogu http://www.iskierkanakaszubach.mojabudowa.pl/powiekszenie.php?plik=/pliki/iskierkanakaszubach/image/styczen%202011/nasz1.jpg
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-10 08:52:28
Re: re...
Dzięki za pochwały:-D Wersjade, Radzia: Chodzi zapewne o okno połaciowe? Macie rację - byłoby lepiej, gdyby jego góra i dół były pod innym kątem (więcej światła). Gdy nam ekipa od domu robiła na wymiar skrzynki na okna, nie zwróciliśmy na to uwagi, a chłopaki chyba na tym się nie znali, albo czasu na zastanowienie brakło... Miały być skrzyneczki - są idealnie równe skrzyneczki ;-( Później wyszło, że jest nie tak, gdy poddasze było ocieplane, a jeszcze później, gdy był dach kryty i osadzane te okna... Tu już nie było jak poprawić, bo ekipy szybko pracowały i ocieplenie poddasza pianą zajęło jeden dzień, a nas w dodatku nie było na miejscu... Stało się. Na poprawki przy kryciu dachu się nie zdecydowaliśmy, bo musielibyśmy wycinać spore ilości piany i sami te miejsca później izolować. Ale na pocieszenie: wszystkie 4 połaciówki są od południa i mimo wszystko wpada przez nie b.dużo światła. O dziwo, taki montaż dołów jest wygodniejszy, gdy się przy oknie stoi - można się oprzeć prawie jak o parapet ;-) Minus za górę okna, bo b.wysocy muszą trochę uważać... Trochę z nas gapy wyszły - sami mamy mieszkanie na poddaszu a na te okna nie zwróciliśmy uwagi. Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Nie razi to jakoś strasznie.
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-01-10 14:26:09
Monia
... wiem wiem ja te płytki widzialam i pamietam ale chcialam zobaczyc jak to u was po polozeniu wygląda:) jak juz połozycie pokażesz? :)))))
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-10 15:29:36
Re: Edys
hahaha!!! pomyślę;-)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-01-10 16:00:08
:)
No to mi dajsze nadzieje:) Bo jak nie wrzucisz na strone to oczekuj mnie tam kiedys u siebie;)))))
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-11 08:16:04
Może i te skosy w oknach są inne, ...ale tak też jest ładnie, a że od południa - to światło i tak będzie :)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-01-11 09:49:14
Monia nie moge otworzyc tego linku:/ http://www.msz-n.mojabudowa.pl/pliki/msz-n/image/schody_5.jpg i schody_2.jpg
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-11 10:50:04
Re: Edys
Bo to są 2 linki: http://www.msz-n.mojabudowa.pl/pliki/msz-n/image/schody_5.jpg i http://www.msz-n.mojabudowa.pl/pliki/msz-n/image/schody_2.jpg Też mają wadratowe słupki :-)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-01-12 19:05:06
zawzięliście się na całego!!!! MOnia super, kurcze skąd Wy siły bierzecie??? daj przepis :)))
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-13 10:32:16
Re: Romka
Uwaga, podaję przepis: przez tydzień nie pokazywać się na działce. Wpadać w sobotę koło południa i tyrać do wieczora... a potem sama radość, że człowieka wszystko boli ;-)
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-13 20:58:49
czytam Twój blog i powiem szczerze, że pojęcia nie mam jak się takie drewniane domy buduje, przede wszystkim intryguje mnie ta piana na poddaszu :(
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-13 21:45:03
Re: szyszunia28
Piana to tylko ocieplenie, inne i skuteczniejsze od styropianu, czy wełny. Już pomijając same parametry izolacyjności (a więc grubość potrzebnego ocieplenia) - zaletą jest to, że taką pianę z pistoletu jesteś w stanie 'wstrzelić' w każdą, nawet najmniejszą dziurę czy szparę... Dlatego ocieplaliśmy dom w ten sposób, zamiast tradycyjnie wełną.
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-13 22:33:02
ahaaa dość racjonalizatorskie rozwiązanie, czy to jakaś nowość czy raczej nie? (pytam, bo się nie znam)
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-14 08:51:41
Re: szyszunia28
Nie, to nie nowość. Na zachodzie dość powszechne rozwiązanie. U nas w zasadzie też, ale ze względu na koszty i małą popularność (zawsze i wszędzie słyszy się tylko o ocieplaniu wełną i styropianem), ograniczone raczej do przemysłowych zastosowań. Nasza ekipa mówiła, że domy zaczynają się pojawiać, ale generalnie robią najwięcej takich natrysków w halach produkcyjnych, a prym wiodą fermy drobiu, gdzie kurniki się tym ociepla. Więcej informacji i podsumowania są we wpisach: http://www.msz-n.mojabudowa.pl/?id=41435 http://www.msz-n.mojabudowa.pl/?id=41172
odpowiedz

Poddasze na 3 pomieszczenia [20110105-06]

Blog:  msz-n
Data dodania: 2011-01-07
wyślij wiadomość

Dwa krótkie dzionki. Jedno popołudnie, jedno przedpołudnie... i 3 osoby - każda siedząca w innym pomieszczeniu.

1- Łazienka poddasze - po zafoliowaniu zaczynamy kłaść podłogę. Początek wyszedł nam pod prysznicem:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Warsztat póki co też niczego sobie...:
mojabudowa.pl - blog budowlany

2- Przymiarki z wolim okiem... Wersja nr 2 tym razem - to chyba nabiera kształtu...:
mojabudowa.pl - blog budowlany

3- Sprzątanie w saloniku. Płyty wyniesione... ufff... widać podłogę:
mojabudowa.pl - blog budowlany

4- Malowanie szafki... dumnie brzmi, ale póki co tak wygląda:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Pomalowana jedna strona - płyty schną i czekają na pomalowanie z drugiej strony. Ale najpierw pójdzie lakier na to, co już pomalowane - za szybko mi się ta farba brudzi...
Tu się przyda lakier z doniczek ;-)

5Komentarze
Data dodania: 2011-01-07 16:17:51
Moniko, coraz bardziej domowo! Ładne macie na górze pomieszczenia - duże :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-07 16:19:11
Nie ma to jak zdolni inwestorzy :))) Łazienka będzie super duża.
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-01-07 16:19:19
W którym pomieszczeniu Monisia siedziała? ;))) przypuzszczam ze w tym z szafką ale mogę sie mylic;)) Fajną macie zgraną ekipe:)) A wole oczko rewelacyjne!! :)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-01-07 17:19:16
jest trochę zabawy z tym 'okiem'co? podziwiam, zachwycam się, gratuluję!!! pięknie Wam to idzie!!! a ekipa.... mmmmm.... marzenie!!!
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-09 17:27:21
Re: re...
hahaha:-) Edys, masz rację. Przede wszystkim siedziałam z wałkiem przy malowaniu półki, ale w zasadzie wszędzie się trochę kręciłam... głównie ze szczotką i workiem na ścinki... Romka: oj, masakra z tym oknem... Tata siedzi i kombinuje, a potem klei po kolei... Robimy to na czuja zupełnie... Chłopaki chyba przestaną mnie lubić... Kasia, Iskierka: Dziękować, bardzo dziękować:-D
odpowiedz

Re: PUR dla Kasiaros

Blog:  msz-n
Data dodania: 2011-01-07
wyślij wiadomość

Kasiu,
wybór na piankę PUR (poliuretanową) padł z kilku względów:

1- PARTER:
w ostatniej chwili zdecydowaliśmy się na podłogówkę, zamiast podłogi na drewnianych legarach, ocieplanej wełną (w dodatku było jej tam trochę mało). W tej samej przestrzeni musieliśmy więc zmieścić izolację od fundanentu, ogrzewanie, wylewkę i przyszłą podłogę. Zwykłego styropianu, czy wełny byłoby wtedy zdecydowanie za mało, a podnieść budynku już się nie dało, tym bardziej, że drzwi były osadzone...
Tu miała być w końcu pianka PUR lana natryskowo. Tylk, że to była końcówka zimy czy przedwiośnie, więc za niskie temperatury na natrysk (a następnej ekipie spieszyło się z hydrauliką i podłogówką). Zdecydowaliśmy się pa piankę PUR w taflach-płytach panelowych:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Więcej na: https://msz-n.mojabudowa.pl/?id=23712

2- PODDASZE:
baliśmy się o prawidłowe docieplenie zwłaszcza przy wolich okach, w końcówkach pod dachem - przy murłacie i pod kalenicą. Trochę mniej o resztę dachu (bo na całości w grę wchodziło ewentualne osuwanie się z czasem wełny) ale w tych miejscach baliśmy się mostków termicznych i przemarzania ścian.
Nie ma co się oszukiwać - nie wszędzie wciśnie się dokładnie wełnę w szpary, a ubita wełna nie ma już tych własności, co położona luźno...
Pianka dawała:
- lepszą izolację
- przede wszystkim zdecydowanie lepszą przyczepność do podłoża, więc całkowitą likwidację wszystkich mostków i pewność, że nic się nigdy nie osunie.

W sumie ociepliliśmy tak wszystkie ściany zewnętrzne i cały dach + podłogę na gankach:
mojabudowa.pl - blog budowlany

Wpisy od: https://msz-n.mojabudowa.pl/?id=24378
do: https://msz-n.mojabudowa.pl/?id=24858 (pocz. 2010.04)

Wcześniej oczywiście szukaliśmy informacji i czytaliśmy... Porównanie materiałów i ich parametrów:  https://msz-n.mojabudowa.pl/?id=21660

Jeśli chodzi o styropian, od samego początku z niego zrezygnowaliśmy:
-- na zewnątrz domu są bale, więc zakrywanie ich styropianem i tynkiem to pomyłka...
-- wykładać styropian od środka i robić sobie z domu termos, który nie wypuści wilgoci na zewnątrz, tylko będzie ją sztywno trzymał w środku? Tego chcieliśmy uniknąć na wszelką cenę. Wydaje się, że taki budynek idealnie izoluje: nic nie wpuści do środka, ale i nic z niego nie wypuści, a wilgoci wokół nas jest sporo (już pomijając konieczność osuszenia samego budynku): wydychamy parę, pierzemy i suszymy to w domu, gotujemy, bierzemy kąpiel czy prysznic... Baliśmy się, że styropian zostawi to wszystko w środku, nie wypuszczając na zewnątrz.

Ceny:
Tak, pianka PUR jest droższa od styropianu i od wełny - o ile nie wiem, trzeba wziąć i policzyć. Nam z szacunków wyszło, że o ok. 50%, ale potem zapłaciliśmy mniej za usługę i nawet tego ponownie nie przeliczaliśmy. Ale kładzie się też jej mniej.
Przy grubości naszej pianki 15cm, wełny trzeba dać min. 22cm. Tu się ceny trochę niwelują.
Przy prostych, mało skomplikowanych powierzchniach śmiało można pozostać przy wełnie. Ale przy jakichkolwiek "cudach" i zakamarkach do ocieplenie lepsze będzie to, co da pewność izolacji. My postawiliśmy na piankę. Niestety samemu się tego nie da zrobić - trzeba do takich prac wołać fachowca...
Namiary na naszych i dokładna cena:
Usługi Blacharsko-Dekarskie Gracjan Paruch
ul. Ogrodowa 11
84-200 Wejherowo
Tel: 48 500 589 911
izolacje@gmail.com
http://www.izolacje.cba.pl
Nasze stawki, to wyliczona po usłudze wartość zużytych materiałów + 20 PLN za 1m2 za położenie. Razem ok. 47 PLN brutto/m2 - przy założonej grubości warstwy = 15cm.
Więcej na: https://msz-n.mojabudowa.pl/?id=41172

Aaaa... pianka po położeniu powinna zostać odcięta specjalnym nożem na właściwą (jednakową) grubość. Nasza ekipa miała nóż w serwisie w USA, a nam się spieszyło z terminem, więc dziergaliśmy to sami piłą do drewna.

Myślę, że musicie policzyć, ile m2 macie do takiego ocieplenia i popytać o ceny. Metraż do pokrycia wpływa zdecydowanie na cenę.

Technologia w Polsce stosowana jest głównie do hal produkcyjnych, kurników. W mieszkaniówce jeszcze rzadko...

POWODZENIA:-D

12Komentarze
galatea  
Data dodania: 2011-01-07 10:25:23
zadzwoniłam do p. Gracjana właśnie mi wycenia ocieplenie naszego poddasza, bo coś czuję że to i tak będzie taniej niż moja ekipa i tony materiału - no i przynajmniej szybko będzie, poza tym cały czas bujam się z decyzją dotyczącą rekuperacji a wtedy musi być szczelne ocieplenie
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-07 10:52:23
Re: Galatea
Fajnie, że mogliśmy pomóc:-)
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-07 10:56:59
Re: Galatea
Jeśli się nawet nie zdecydujecie od razu na reku czy odkurzacz centralny, warto zrobić instalacje. Niewielki koszt teraz, a sporo mniej kłopotów w przyszłości, gdybyście jednak montowali te sprzęty za jakiś czas.
odpowiedz
galatea  
Data dodania: 2011-01-07 12:05:32
no właśnie z tymi instalacjami jak podliczam co bym chciała a ile mam pieniędzy to robi się nie fajnie, prawdopodobnie w lutym już będę lizać rany, i latac do sklepu po wczorajsze bułki ;-)
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-07 13:17:05
Moniko, jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co dla mnie zrobiłaś! Tak fachowej pomocy naprawdę się nie spodziewałam!!!! Dziękuję Ci bardzo - w tym jednym wpisie mam wszystko, czego godzinami szukałabym w necie! Na pewno pokaże ten wpis mojemu Tomkowi- niech przeczyta - mamy trochę czasu na podjęcie decyzji, ale już się trzeba nad tym porządnie zastanowic i ewentualnie poszukac ekipy - przy okazji dziękuję za namiar na fachowców z Wejherowa! Moniko,u nas będzie reku - czy to ma jakiś wpływ na rodzaj ocieplenia budynku? Przeczytałam w Twoim komentarzu wyżej, że przy reku ocieplenie musi byc porządne. U nas jest tak, że mamy mury na półtora pustaka - w środku między pustakami jest zalecana przerwa i styropian, a zatem na zewnątrz budynku będzie już tylko tynk. Moniko, jeszcze raz bardzo Ci dziękuję - myślę, że pomogłaś wielu blogowiczom :) Pozdrawiam cieplutko!
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-07 13:28:52
Re: Kasiaros
Przy reku musi być porządne ocieplenie, bo po co reku, jeśli dziurami i tak dowolnie leci powietrze? Generalnie, bez względu na jego posiadania albo nie - ocieplenie musi być dobrze zrobione, żeby nie było później niespodzianek choćby z grzybem. Co do ścian murowanych - nie mam pojęcia... U nas ściany są po kolei od zewnątrz: bal 6,5cm + membrana izolująca + pianka PUR 15cm + KG, więc tak naprawdę, porównując z murowanymi domami, nasze ściany są cienkie jak piórko... Na parterze non stop 20st., na poddaszu chłodno - ale tu nie ma ogrzewania jeszcze, więc tylko tyle, co dają drewniany dach i pianka oraz tyle ciepła, ile wleci przez schody z parteru... Niestety tu jeszcze w długim rękawie pracujemy i czasem w kamizelach z polara. Ale to już też świadczy dobrze o izolacji, zwłaszcza gdy termometr za oknem pokazywał -17st :-)
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-07 13:34:59
Re: Galatea
Zawsze tak jest :-D My zrobiliśmy obie instalacje: pod reku i odkurzacz, a czy i kiedy będą sprzęty - czas pokaże.
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-07 14:33:13
Moniko, to faktycznie macie cieplutko! Nam też bardzo zależy na tym, by dom był dobrze ocieplony, dlatego inwestycję przedrożyliśmy, budując na półtora pustaka, i przede wszystkim - by dom był bez grzyba, dlatego mamy instalację reku. Muszę poważnie przemyslec ten system ocieplenia poddasza, na który Wy się zdecydowaliście - za te wszystkie infor bardzo dziękuję!!! Moniś, Wasze cienkie ścianki i tak są pewnie dużo cieplejsze od naszego bunkru, bo przecież drewno jest materiałem ciepłym samo w sobie, a beton - brrrr - zimny!
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-01-07 17:10:25
Moniak jestes naprawdę wielka!! Wspaniale że zawsze można na ciebie liczyc! I mam nadzieje ze nie wypiszesz sie z portalu tak szybko jak pisałas u Miśkowców;) Jestes nam tu niezmiernie potrzebna!! :D Ps .. Fajowy ten ufoludek;)))))
odpowiedz
galatea  
Data dodania: 2011-01-11 16:37:54
dostałam wycenę od Pana Gracjana - 86 brutto za m2 - 15 cm, powiedziałam mu że u Was robił za 47 to powiedział że to pewnie inna pianka ta którą mi proponuje jest twardsza i ma lepszą izolacyjność, ciekawostka ;-) ale powiedział że może zrobić za 47 tą co u Was, po co mam tyle płacić skoro ta jest ok o ile wogóle ta droższa istnieje ;-)
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-01-11 17:32:18
Re: Galatea
Istnieje i różnicę widać na 1szy rzut oka nawet. Jeśli popatrzysz na nasze fotki z piankowania poddasza, czy później z kładzenia tam karton-gipsów, da się zauważyć różnica w kolorze pianki: http://www.msz-n.mojabudowa.pl/pliki/msz-n/image/purs4_20.jpg albo: http://www.msz-n.mojabudowa.pl/pliki/msz-n/image/kg18gd04.jpg twarda: http://www.msz-n.mojabudowa.pl/pliki/msz-n/image/kg18la12.jpg miękka: http://www.msz-n.mojabudowa.pl/pliki/msz-n/image/kg33lg41_jpg.jpg i http://www.msz-n.mojabudowa.pl/pliki/msz-n/image/kg4s1_02.jpg Ta biała to miękka pianka. Kolor żółto-kremowy mają kawałki z natrysku sztywną pianką. Sztywna jest lepsza i droższa. Nadaje się też na tło do akwarium - jest wodoszczelna... naprawdę twarde to cholerstwo... Miękką z łatwością można ciąć piłą do drewna, na twardej tego się nie dało... Porównanie w dotyku: miękka jak bita śmietana, twarda jak bezy. Wizualnie miękka ma pęcherze powietrza i pokruszone przypomina styropian, sztywna ma bardzo drobne 'ziarno', jak b.drobny piasek i w zasadzie przypomina tę w taflach.
odpowiedz
galatea  
Data dodania: 2011-01-11 19:54:34
ale rozumiem że ta tańsza w zupełności wystarczy, bo mam duży dach 360 m2 pewnie od srodka mniej będzie trochę ale to i tak sporo, muszę porównać jeszcze cenę robocizny i materiału na ocieplenie wełną i zobaczę, strasznie byśmy chcieli po wakacjach się wprowadzić a kończą nam się pieniądze, dzięki za informcje ;-)
odpowiedz
msz-n
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 534394
Komentarzy: 2058
Obserwują: 92
On-line: 9
Wpisów: 418 Galeria zdjęć: 1955
Projekt ŻW - WŁASNY
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - drewniana-bale
MIEJSCE BUDOWY - "kozia wólka"
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty
2010 styczeń
2009 grudzień
2009 listopad
2009 październik
2009 wrzesień
2009 sierpień
2009 maj
2009 kwiecień
2009 marzec
2009 luty
2009 styczeń

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników